Grand Mountain Adventure – mroźny dzień, śnieżnobiały koc, strome zbocza, zapierająca dech w piersiach prędkość i masa obiektów (kamieni, drzew, krzaków), które doświadczony sportowiec powinien omijać, zjeżdżając na nartach po tej dziewiczej piękności. Różnica między tym symulatorem a innymi członkami tego gatunku to otwarty na eksplorację świat, a także wybór przez twórcę widoku wydarzeń w grze z lotu ptaka, co jest dość nietypowe – narciarz wydaje się być małą kropką, regularnie kręcąc się z boku na bok, postępując zgodnie z gestami i instrukcjami użytkownika.
Całe sterowanie fanem sportów ekstremalnych w Grand Mountain Adventure odbywa się wyłącznie za pomocą stuknięć, natomiast aby narciarz mógł wykonać kolejne szarpnięcie, odpychając się kijami, gracz powinien jednocześnie położyć oba palce na ekranie w jego środkowej części. Aby wykonać manewr hamowania, należy zrobić to samo, ale w dolnej części ekranu, ale skręty z boku na bok wykonywane są tradycyjnie – zgodnie z dotknięciami wybranej połowy wyświetlacza. Być może dla niektórych graczy taki system sterowania nie będzie wydawał się zbyt wygodny, ale mimo to przyzwyczajasz się do niego niemal natychmiast.
Najmocniejszą stroną wydawnictwa Grand Mountain Adventure jest doskonała szczegółowość i profesjonalne podejście do wszystkiego, co dotyczy szczegółowości otoczenia, jednak podobne pozytywne odczucia wywołuje także klimatyczna kompozycja muzyczna. Nowość nie stawia przed graczem żadnych globalnych celów – zjeżdżaj po zboczu, samodzielnie wybierając trasę i regularnie wykonuj efektowne triki. Na ten moment gra znajduje się wciąż w fazie beta testów i biorąc pod uwagę, że jest to nadal projekt niezależny, nie wiadomo, czy użytkownikom będzie dane czekać na jej oficjalną premierę. Mamy nadzieję, że tak się jeszcze stanie!
Opinie użytkowników