Rekin – zimne spojrzenie szklanych oczu, bezwzględność i nieustraszoność, błyskawiczna szybkość i wygląd, który pozostał niezmieniony przez cały okres ewolucyjny – być może nie znajdziesz osoby, która nie doświadczyłaby strachu i przerażenia nawet o jednym wzmianka o drapieżniku morskim. Na szczęście projekt Hungry Shark World nie oferuje graczowi bycia ofiarą, wręcz przeciwnie, będzie musiał spróbować swoich sił w byciu w „skórze” bezlitosnego zabójcy, terroryzującego mieszkańców jego niekończące się tereny łowieckie. Głównym zadaniem jest systematyczne przechodzenie przez wszystkie misje, zdobywanie maksymalnej liczby punktów i, najlepiej, prowadzenie w rankingu globalnym, stając się niezwyciężonym podwodnym „terminatorem”.
W pasażu znajduje się duża liczba rekinów, a każdy gatunek ma własne umiejętności, indywidualny wygląd, rozmiar i inne cechy. Na początku nie licz na to, że możesz grać dowolną instancją – postacie otwierają się stopniowo, w zależności od sukcesu, zdobytego doświadczenia i liczby zdobytych punktów. Każda cecha rekina podlega modernizacji, a w interesie gracza jest osiągnięcie maksymalnej wydajności.
System sterowania jest zaimplementowany w prosty sposób – za pomocą jednego palca zmienia się kurs rekina, a drugiego palca należy używać podczas ataku, nurkowania, wynurzania i innych wirtuozowskich manewrów. Głównym wymaganiem nie jest resetowanie wskaźnika życia oddziału, w przeciwnym razie zginie. Jak nie dopuścić do tak smutnego końca? Zjedz wszystkie ryby, które stoją na twojej drodze, unikaj harpunów i sieci, oddalaj się od plamy atramentu wypuszczonej przez kałamarnicę, przyspiesz, gdy zobaczysz silniejszego wroga, z którym nie możesz sobie poradzić w bezpośredniej kolizji. A w ogóle gra jest pełna momentów, które z łatwością mogą zniszczyć złudną sielankę spokoju i bezkarności!
Graficznie projekt Hungry Shark World wygląda ładnie – szczegółowe otoczenie, kolorowe stada ryb pędzących obok, płynne ruchy bohatera. A efekty specjalne są zupełnie godne porównania z poziomem konsolowym – ofiary drżą w agonii, krwawią, rozlatują się po spotkaniu z masywnymi szczękami, w milczeniu modlą się o zbawienie. Ale rozgrywka wciąż znajduje się na czele tej nowości – ogromna liczba zróżnicowanych zadań o coraz większej złożoności, solidny pakiet postaci i lokacji, które należy otwierać krok po kroku, dopracowanie bohaterów i przystępny próg wejścia. Każdy gracz ma swobodę wyboru własnego rytmu gry – kilka minut na krótką rozgrywkę lub kilka godzin na przejście całej fabuły.
Trinh: