Collect Cubes – niezobowiązująca nowość, pozbawiona głębokiego znaczenia, ale wymagająca od użytkownika maksymalnej koncentracji i zręczności w procesie przechodzenia wielu poziomów. Głównym celem jest zebranie wszystkich elementów na boisku specjalnym wiaderkiem w kształcie podkowy, aby przenieść je do obszaru, który automatycznie przemaluje je na pomarańczowo. Trudno o głupsze zadania, ale skoro mamy wyraźnego przedstawiciela dorywczego bractwa, to nie będziemy się specjalnie do tego doszukiwać, bo takie gry są tworzone po to, by przeznaczyć kilka minut wolnego czasu, a nowość radzi sobie z tym doskonale.
Wszystkie wydarzenia Collect Cubes rozgrywają się na platformie przypominającej boks hokejowy – zaimprowizowane wiadro bez problemu sunie po powierzchni i grabi w masie miniaturowych kostek, oryginalnie zbudowanych w formie jakiegoś obrazu lub obiektu (czasami szkoda wypaczać takie piękno, zamieniając je w monotonną masę). Aby sterować łyżką, przesuń palcem po ekranie w różnych kierunkach – sterowanie jest bardzo czułe i będziesz musiał się do tego przyzwyczaić.
W zwykłej grze zręcznościowej Collect Cubes nie ma ograniczeń czasowych ani innych ograniczających parametrów, z wyjątkiem poziomów bonusowych, które pozwalają zbierać złote monety w celu zakupu dodatkowych skórek na podkowę. Problemy gracza zaczynają się wraz ze wzrostem liczby elementów, które wymagają przemalowania – czasami wypełnią one całą przestrzeń gry, więc do ukończenia celu poziomu potrzeba będzie wielu filigranowych „ruchów ciała”.