Tyranozaur, Welociraptor, Stegozaur, Triceratops, Diplodokus, Allozaur – te prehistoryczne jaszczurki cudem trafiły do naszego świata i swobodnie wędrują dosłownie pod twoim nosem. Zainstaluj nowość w rozszerzonej rzeczywistości Pocket Dinosaur GO i zbierz swoją kolekcję starożytnych gigantów, próbując złapać je specjalną piłką, sterowaną miniaturowym radarem.
Pamiętaj, tak po prostu, dinozaury nie dadzą się upolować i złapać, ponieważ są mistrzami kamuflażu i pomimo swoich dużych rozmiarów z łatwością mogą pozostać niewidoczne. Interaktywny symulator Pocket Dinosaur GO skopiował niemal wszystko ze swojego bardziej znamienitego odpowiednika Pokemon Go, choć dostosowany do odbiorców, którymi według twórców są dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym. Nowość to świetny sposób na spędzenie kilku godzin na świeżym powietrzu, spacerując po okolicy i próbując wytropić najrzadsze okazy, które przybyły do współczesnego świata z epoki mezozoicznej.
Nawiasem mówiąc, całkiem możliwe, że w sąsiednim pokoju czai się już jakiś dinozaur! Generalnie projekt Pocket Dinosaur GO doskonale spełnia swoją funkcję rozrywkową i edukacyjną – jest rodzajem mobilnej encyklopedii, która pozwala dzieciom wizualnie zobaczyć, jak wyglądały prehistoryczne łuskowce. Oczywiście projekt nie pretenduje do miana superrealizmu, gdyż modele dinozaurów pozostawiają wiele do życzenia – brakuje im choćby prymitywnej animacji. Ale projekt jest całkowicie darmowy i chociaż są reklamy, filmy trwają nie dłużej niż pięć sekund.
Opinie użytkowników