Nieprzeniknione bagna, zasypane głazami wąwozy i głębokie wąwozy, powalone drzewa i pełne rzeki — projekt Dirrt Trucker: Muddy Hills przetestuje każdego wirtualnego kierowcę pod kątem siły i umiejętności. W trudnych warunkach gracz nie będzie musiał jeździć terenowymi SUV-ami, ale ciężarówkami, a nawet autobusami, choć inne samochody można odblokować w przyszłości. Wyciągnięcie auta z błota to najmniej, co chłopaki ze studia 3dinteger przygotowali dla grupy docelowej.
W realistycznym symulatorze dostępnych jest kilka trybów Dirt Trucker: Muddy Hills – jest to przejście toru przez określony czas, a także akcje ratunkowe i przeprawa przez rzeki na wyeksploatowanych przez czas i złą pogodę mostach. Każda misja ma jasny zestaw warunków i tylko wypełniając je wszystkie możesz pomyślnie ukończyć poziom, otrzymując za to odpowiednią nagrodę. W miarę przechodzenia przez kolejne etapy pojawiają się nowe pojazdy, a wszystkie z nich są przykładami rosyjskiego przemysłu motoryzacyjnego.
Graficznie nowość Dirt Trucker: Muddy Hills trzyma się złotego środka, ale jej mocną stroną i najważniejszym plusem jest najbardziej realistyczna fizyka zachowania pojazdu na torze. Nie liczcie na to, że bez problemów, przy maksymalnym wciśnięciu tylko pedału gazu, wspinacie się słynnie na strome wzniesienie – często będziecie też musieli użyć wyciągarki, zaczepiając linę o samotnie stojące drzewo. Ogólnie rzecz biorąc, jeśli złożoność i realizm są dla Ciebie ważniejsze niż kolorowe opakowanie, wypróbuj ten symulator, dzięki czemu masz gwarancję nowych wrażeń z jazdy.
Opinie użytkowników