Drift Max – publikacje o tematyce wyścigowej, nawet od znanych twórców mobilnych, nie zawsze są w stanie zaintrygować i przyciągnąć uwagę docelowych odbiorców. Ponieważ użytkownikom proponuje się głównie rywalizację ze zbyt słabymi komputerowymi rywalami, w kółko wyprzedzając ich na tego samego typu haniebnie torach. A głównym nastawieniem w takich projektach jest darowizna, czyli metodyczne i chciwe wybijanie pieniędzy od graczy na bardziej pompowane samochody i powiązane treści premium.
A na tle tej „szarej” masy wyraźnie wyróżnia się wyścigowa nowość Drift Max ze studia Tiramisu – torów do podania jest mało, ale prawdziwi gracze pełnią rolę rywale. Na tym zalety wydania się nie kończą, gdyż pałeczkę przejmuje wyjątkowo wygodny i przemyślany system sterowania – wszystkie elementy są poprawnie rozmieszczone na ekranie, czułość dotyku jest wysoka, ale nie przesadnie. Plusów dodaje wspólna skarbonka i wysokiej jakości fizyczny model zachowania się pojazdu na torze – samochód zachowuje się dokładnie tak, jak tego oczekuje użytkownik.
Instalację wyścigowego projektu Drift Max można polecić wszystkim koneserom wysokiej jakości i przemyślanych wydań pod każdym względem – szczegółową grafiką, pełną personalizacją samochodów, morzem efektów specjalnych i realistycznie odtworzoną scenerią. Dodatkowo wprowadzono zmianę warunków pogodowych – śnieg przykleja się do przedniej szyby, pogarszając widoczność, lód zmniejsza przyczepność samochodu do drogi, a ostre słońce oślepia i flirtuje z blaskiem. Pobierz, ścigaj się i celuj w tytuł „króla” driftingu w światowych rankingach!
Наталя: