Grow Empire: Rome to solidny przedstawiciel gatunku Tower Defense z umiejętnym wplataniem elementów RPG do rozgrywki, co można opisać w kilku słowach – „od ściany do ściany”. Chłopaki ze studia Games Station proponują użytkownikom udanie się do rozkwitu Cesarstwa Rzymskiego i próbę jak największego przesunięcia granic wirtualnego państwa, umiejętnie tłumiąc opór lokalnych mieszkańców, którzy wcale nie chcą stracić suwerenności . W strategii równie ważne są zarówno ataki, jak i obrona, ponieważ podczas gdy główne siły są rzucane na kolejną fortecę, podstępni wrogowie, tacy jak barbarzyńcy, mogą wykorzystać chwilową słabość i zaatakować Twoje garnizony, a wszystkie cenne surowce są tam przechowywane , po przegranej nie ma co myśleć o szybkim zwycięskim marszu przez terytorium.
Oprócz samej bazy, twórcy Grow Empire: Rome zwracali uwagę na różnorodność personelu – słonie bojowe, zdolne do zniszczenia prawie każdej przeszkody za pomocą masy, dobrze wycelowanych łuczników, rzucających grad strzał na szeregi wroga, szybka kawaleria, trąba powietrzna przenosząca się przez różne flanki, zwykła piechota, pełniąca funkcję „pasza armatniego”. Istnieje w sumie trzydzieści pięć rodzajów jednostek, wszystkie powinny być odblokowane, a cechy bojowe każdego wojownika powinny być maksymalnie napompowane. Szczególną wartość mają wojownicy obdarzeni umiejętnościami ostatecznymi, jest ich tylko czterech, a zdobycie jednego do Twojej dyspozycji to prawie 100% zwycięstwo. Przemierzaj setki europejskich miast, nie dając wrogowi najmniejszej szansy na zwycięstwo!
Wiadomo, że każda wojna staje się oczywiście przegrana bez stałych dostaw złota i innych cennych zasobów. Na szczęście w Grow Empire: Rome użytkownik nie odczuje braku tych ważnych materiałów – każde podbite terytorium automatycznie przyniesie określoną ilość pieniędzy i surowców do skarbca ogólnego. Pozbywanie się tego dobra powinno być oszczędne, uwzględniając z góry ryzyko i celowość zakupu określonych jednostek i broni oblężniczej. Projekt jest zaprojektowany graficznie z kreskówkową kreską, co nie umniejsza strategicznej powagi wszystkim wydarzeniom rozgrywającym się na mapie gry, zwłaszcza że autorzy przywiązali dużą wagę do rysowania nawet najdrobniejszych szczegółów, te same budynki wyglądają oryginalnie, a każda gałąź wojska wyróżnia się niepowtarzalnym wyglądem.
Opinie użytkowników